Z przyjemnością oglądało się ten film o introwertycznym młodziutkim Lorenzo i nieco starszej, pięknej i zagubionej Olivii. Niewiele ich łączy, dzielą światy, ale jednak można próbować budować mosty, dorastać do bycia obok - nawet obok kogoś, kogo trudno zaakceptować. Ten "tydzień pośród śniegów" przeżyty w samym sercu miasta jest formą dorastania, pobudki, wyciszenia, znalezienia siebie, doświadczenia kogoś. Bycie więźniem określonej przestrzeni, szamotanie się, walka wewnętrzna - to nie tylko odczucia bohaterów, ale samego Bertolucciego. Niepełnosprawność reżysera pozwala mu widzieć inaczej, zawężać perspektywę i odnajdować nadzieję i radość tam, gdzie początkowo znajduje się ciemność, zamknięcie, ból, rozdarcie i samotność. I to jest piękne, że te negatywne stany może rozbić delikatne nasiono drugiego człowieka. Ucz się żyć z innymi i obok innych - a będziesz innym człowiekiem. Jak Lorenzo.
Witaj!
Wiesz może, gdzie można odnaleźć ten film?
Nigdzie nie mogę go znaleźć, a bardzo mi zależy, by go obejrzeć.
Opis i zwiastun- świetne.
Cześć. Film rzeczywiście warto zobaczyć. Miałem dostęp do wersji rosyjskojęzycznej, co dla mnie jest bez różnicy - i skorzystałem. Jeśli rozumiesz w tym języku może mógłbym pomóc.